W środowisku IT to znany i często powtarzany termin. Rynek pracy pochłania ich jak świeże bułeczki. Wiele firm przyznaje, że to jedno z najbardziej pożądanych i najczęściej poszukiwanych stanowisk. Full Stack Developer to określenie developera, który jest de facto specjalistą od wszystkiego. Zna dobrze technologie frontendowe (czyli potrafi zaprogramować widoczną dla użytkownika część aplikacji w Angular) , a przy tym nie boi się grzebać w backendzie (czyli umiałby stworzyć w NodeJS lub PHP część aplikacji, działającej po stronie serwera, która zapisywałaby dane do bazy danych). Zna dobrze i jedno, i drugie, a przy tym chętnie podejmuje się zadań związanych z połączeniem obu specjalizacji i ma rzetelną wiedzę na temat ich obu. Tak, Full Stack Developer to chętnie poszukiwana przez rekruterów osoba, ale co tak naprawdę robi i czego należy się nauczyć, aby rozpocząć karierę na tym stanowisku? Poniżej kilka słów wyjaśnień, oraz jakie kursy pod tym kątem oferuje oczywiście bootcamp w Learn2Code.
Człowiek orkiestra?
Spokojnie, to wprawdzie brzmi przerażająco, ale wcale takie nie jest. Nie trzeba spędzić długich miesięcy na nauce HTML-a czy JavaScript, a potem kolejnych na nauce np. PHP i Symfony, żeby wreszcie z dumą nazwać się Full Stackiem. Pozwolę sobie na odważną hipotezę, że decyzja na granie roli Full Stacka wynika to przede wszystkim z chęci poruszania się w obu sferach programowania. Wielu programistów stwierdza dziś, że woli trzymać się swojej “działki” obowiązków – i tak doświadczeni frontendowcy wzdrygają się na myśl o grzebaniu w narzędziach serwerowych, a spece od backendu niechętnie podchodzą do kwestii wizualnych związanych z frontendem. W przypadku bardzo złożonych aplikacji biznesowych takie podejście może wynikać z powodu bardzo skomplikowanej logiki biznesowej, która dla osoby zajmującej się optymalizacją wydajności aplikacji po stronie frontu może być zbyt przytłaczająca, aby mogła ona zacząć szybko realizować zadania backendowe, a z drugiej strony architektura współczesnej aplikacji internetowej może być zbyt trudna w szybkim zrozumieniu przez kogoś, kto większość czasu spędza np. na integracji mikroserwisów w projekcie Javowym.
A jednak takich ludzi poszukują właśnie pracodawcy na stanowiska juniorskie. Bardzo chętnie w IT liczy się wszechstronność i umiejętności do zajmowania się taskami z obu stref, frontu i serwera, ponieważ takie osoby są w stanie zająć się zarówno architekturą, jak i wyglądem czy pełnym wdrożeniem. Nic dziwnego, bo zarówno startupy, jak i duże firmy potrzebują osób, które optymalnie będą podchodzić do swoich zadań i przy tym będą w stanie zaoszczędzić czas developmentu. Jeśli masz obawy związane z rozpoczęciem kariery na tej ścieżce, spokojnie. Przeczytaj, z czym wiąże się stanowisko Full Stacka, a na pewno przekonasz się, że nie wystarczy masa doświadczenia, ale dobre podstawy i zdolności analityczne.
Część Frontendowa
Dla wielu projektów ważne jest, gdy ktoś patrzy na finalny produkt jako na całość, system, który składa się z wielu powiązanych elementów. Full Stack potrafi przede wszystkim zadbać o aspekt wizualny. W przypadku aplikacji webowych niezbędna jest dobra znajomość HTML5, który jest kluczowy do wizualnego budowania aplikacji. Do tego dochodzi doświadczenie w CSS-ach, które odpowiadają za ostylowanie całości. Nasz Full Stack rozumie aspekty wizualne i jest w stanie je wdrożyć w swoim projekcie. Jeśli przyjrzeć się treści ogłoszeń o pracę na tym stanowisku, prawie zawsze spotkamy się ze znajomością popularnych frameworków. Dziś najpopularniejsze to React, Angular czy Vue, każdy z nich ma oczywiście swoich zwolenników (przygotujcie się na gorące dyskusje na temat tego, dlaczego Angular jest bardziej przyjazny, niż React, a dlaczego React jest bardziej elastyczny itd. itp…), a odpowiadają one za stworzenie w pełni responsywnych, skalowalnych aplikacji webowych. Każdy z tych frameworków stale się rozwija i są one przyjazne do nauki i praktykowania. Wreszcie, nie zapominajmy o języku programowania, bez którego nie obejdzie się dziś budowanie wielu aplikacji czy systemów. Znajomość JavaScriptu jest kluczowa, przydaje się ona również w aspektach backendowych, a znajomość JavaScriptu wymagana jest przy większości ogłoszeń na Full Stacka.
Frontend odpowiada za wizualną budowę aplikacji, jednak pracując w nim, nasz Full Stack myśli także szerzej, w kontekście całościowej architektury i konstrukcji. W taki sposób przechodzimy płynnie do drugiej strony medalu, czyli znajomości technologii backendowych.
Część Backendowa
Serwery to diametralnie inna para kaloszy, niż frontend, gdzie liczy się rozkład i wygląd. Nasz Full Stack wyobraża sobie produkt jako system i planuje jej infrastrukturę. Jest to swoiste rozumienie produktu docelowego jako budowy domu, od samych fundamentów, a fundamenty muszą być odpowiednio odporne i wytrzymałe, by wytrzymać różne warunki pogodowe. To wymaga podstaw projektowania niczym architekt programowania! Zaczynamy wówczas od przemyślenia wymagań aplikacji oraz jej charakterystyki, to bowiem wpłynie na wybór technologii. Dziś najczęściej korzysta się z dobrodziejstw frameworków, z którymi jednak trzeba być dobrze obeznanymi. Takimi technologiami są oczywiście PHP, Python, JavaScript, Java czy Ruby. Podstawy Node.js są niezwykle przydatne. Dziś niemalże standardem jest praca z serwerem w chmurze, jakie oferują AWS czy Azure, a ich konfiguracja jest intuicyjna w implementacji. Do tego dochodzi wymagana znajomość baz danych. Jest to ściśle powiązane ze wspomnianym wcześniej projektowaniem aplikacji – jakby nie było, nasz Full Stack buduje system spopulowany danymi, które wchodzą ze sobą w przeróżne interakcje. Tu warto wspomnieć o bazach danych relacyjnych, czyli SQL, lub nierelacyjnych, czyli NoSQL, a to z kolei wiąże się z samym przechowywaniem danych. Jak widać, jest tu mnóstwo czynników do rozważenia i Wybór jednego lub drugiego zależy od skali samej budowanej aplikacji oraz jej wewnętrznej architektury. Nasz developer z racji bycia specjalistą od “wszystkiego” często sam musi podejmować decyzje co do wyboru konkretnej technologii oraz jej zastosowania dla potrzeb tej właśnie aplikacji. Spokojnie, to wszystko przychodzi z czasem, a wszystko tak właściwie zależy od chęci i nauki. Jeśli lubisz sam proces planowania i masz w sobie zacięcie projektanta, takie analityczne myślenie jest wspaniałym wstępem do rozpoczęcia kursu na Full Stacka. Z każdym nowym projektem zbierzesz niezbędne doświadczenie, które pozwoli Ci uzyskać swobodę i pewność siebie w podejmowaniu kluczowych decyzji przy implementacji. Z pewnością nie jest to łatwe, jednak kursy w Learn2Code pozwolą Ci odpowiedzieć na wiele pytań, a to bardzo ważne w budowie własnego doświadczenia i wiedzy w Twojej drodze do uzyskania pracy na stanowisku Full Stacka.
Zostań Full Stackiem
W Learn2Code prowadzimy kursy pod kątem takich popularnych języków, jak JavaScript, Java, PHP czy Node.js. Nasze kursy pozwolą kursantom zrozumieć naturę samego stanowiska Full Stacka oraz wyrobić w sobie nawyki oraz zachowania, które stanowić będą dobry wstęp do poszukiwań pracy na stanowisku Full Stacka. Jeśli obawiasz się, że trudno będzie na początku drogi rozpocząć karierę na tej ścieżce, przekonasz się, że nawet przy niewielkim doświadczeniu dla pracodawców liczy się również potencjał i podejście do rozwiązywania problemów. Full Stack to ważne, pożądane stanowisko, ponieważ zapewnia wszechstronne podejście do projektu oraz optymalizację czasu pracy nad nim. Jeśli czujesz, że kręci Cię programowanie z obu stron barykady, czyli chciałbyś zostać architektem, jak i wytwórcą, wybierz kurs na bootcampie Learn2Code i pozwól, że poprowadzimy Cię na początku Twojej drogi. Będzie warto, a jest to z pewnością bardzo przyszłościowy wybór.
Zdjęcie z miniaturki zostało pobrane z biblioteki zdjęć należącej do Hitesh Choudhary .
